czwartek, 25 marca 2010

Bo...

- Dlaczego tak piszczysz Emilko? - przebijam się przez ultradźwięki o wielkim ładunku decybeli.

- Bo ... (tu wcale nie krótka pauza, następnie mina a la pomysłowy Dobromir) ... Zuzia śpi.

Brak komentarzy: